Poniedziałek, 6 kwietnia 2015
Wypadek
Nie mam teraz czasu na wpisywanie marcowych jazd Stevena, więc kluczowa informacja.
31.III. został potrącony przez skuter i z dwoma złamaniami kości kostki trafił do szpitala:
Ale Steven Abraham to cholernie twardy gość i pomimo takiego poważnego wypadku dalej nie chce się poddać, próbuje swoich sił na specjalnie przystosowanym rowerze trzykołowym. Na razie ma dużą przewagę nad rekordem Tonny'ego Godwina, więc ma sporą rezerwę kilometrową i na trochę przerwy może sobie pozwolić:
31.III. został potrącony przez skuter i z dwoma złamaniami kości kostki trafił do szpitala:
Ale Steven Abraham to cholernie twardy gość i pomimo takiego poważnego wypadku dalej nie chce się poddać, próbuje swoich sił na specjalnie przystosowanym rowerze trzykołowym. Na razie ma dużą przewagę nad rekordem Tonny'ego Godwina, więc ma sporą rezerwę kilometrową i na trochę przerwy może sobie pozwolić:
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
"prawdziwy polak" jak chce komuś dokuczyć to jest nawet gotowy na popełnienie samobójstwa :-(((
Darecki - 01:50 niedziela, 3 maja 2015 | linkuj
Koleś ale ja sram na twoje internetowe, polaczkowate dowcipkowanie. Nie jara mnie takie trollikowate "poczucie". Masz pisać głupoty to nie pisz w ogóle, przyjmij policzek z honorem, jaja miej jak normalny facet a nie mnie tu mylycją straszysz, ośmieszasz się i tyle w temacie. Masz pojęcie o prawie jak o kolarstwie i języku polskim czyli żadne, post skierowany do osoby trzeciej - czyli do kogo? No do kogo? :D możesz mi skoczyć i obtoczyć, po-prl-owski buhaju.
PS. MLJ - 100% racji. No został mu teraz już tylko Kurt Searvogel.
BUS - 17:23 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj
PS. MLJ - 100% racji. No został mu teraz już tylko Kurt Searvogel.
Bus - swoim postem nikogo nie obraziłem, jednak ty to uczyniłeś w moim kierunku. zamiarem moim było tylko dowcipne zwrócenie uwagi na ten być może czeski błąd. Dla twojej informacji podaję, sprawę o naruszenie mojej godności zgłosiłem na policję w dniu dzisiejszym. Nazywanie kogokolwiek głupkiem, czy też chorym, polaczkowatym czy też pożółkłym charakterkiem jest przestępstwem.
art. 212 KK
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Arnoldzik - 12:17 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj
art. 212 KK
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Sorry, przejęzyczenie - dla głupków cierpiących na przykurcz mózgowy, którzy nie potrafią samodzielnie myśleć i potrzebują mamy, czy wujka google bądź co bądź cioci Wicipedii ale przez swój chory, polaczkowaty i póżółkły charakterek muszą się przy***dolić - specjalna adnotacja - oczywiście chodziło o 100 000 mil :)
BUS - 06:36 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj
BUS - 1000 mil w 500 dni, to wychodzi 1600 km w niecałe 2 lata to faktycznie rekord nie do pobicia :)
Arnoldzik - 20:03 czwartek, 16 kwietnia 2015 | linkuj
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1xz2QyYN6S5ve5X5lvNNwLDb4J8sEek1EOuE7qACqDbQ/pubhtml?gid=944055483&single=true
tu piękne porównanie, że od wczoraj Abraham już dostaje w dupę 100 km od Tommy''ego Godwina a od amerykańca już 3 800 mil czyli 6 120 km a więc nie ma już zadnych szans ale oczywiście amerykaniec może umrzeć, hehe. Oczywiście nie życzę nikomu ale amerykaniec ma w planie pobicie jeszcze jednego rekordu Godwina a mianowicie 1 000 mil w mniej niż 500 dni, Godwinowi zajęło to dokładnie 500 dni.BUS - 21:01 poniedziałek, 13 kwietnia 2015 | linkuj
tu piękne porównanie, że od wczoraj Abraham już dostaje w dupę 100 km od Tommy''ego Godwina a od amerykańca już 3 800 mil czyli 6 120 km a więc nie ma już zadnych szans ale oczywiście amerykaniec może umrzeć, hehe. Oczywiście nie życzę nikomu ale amerykaniec ma w planie pobicie jeszcze jednego rekordu Godwina a mianowicie 1 000 mil w mniej niż 500 dni, Godwinowi zajęło to dokładnie 500 dni.
Z całym szacunkiem dla tego Abrahama ale cieszy mnie to, że nie pobije tego rekordu a nawet jeśli to już na pewno przegra z amerykańcem. Karma wraca i za popsucie bikestats''a karę niestety poniósł nie ten co trzeba, hehe.
BUS - 20:39 poniedziałek, 13 kwietnia 2015 | linkuj
Kurt Searvogel nadal jedzie -> https://www.strava.com/athletes/350859
zaczal pozniej 15.01 o ile dobrze pamietam.
Pulse - 13:03 wtorek, 7 kwietnia 2015 | linkuj
zaczal pozniej 15.01 o ile dobrze pamietam.
Brak czasu? Jak ktoś się podejmuje tak poważnego zadania relacjonowania to powinien być choć trochę odpowiedzialny. Może przełożymy wybory prezydenckie na następny rok?
Darecki - 19:32 poniedziałek, 6 kwietnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!